
Ks. dr Józef Glemp na fot. z połowy lat 60
- Syn Ziemi Kujawskiej
- Lata seminaryjne, droga do kapłaństwa
- Prymicje, pierwsze zadania kapłańskie
- Rzym 1958-1964, okres studiów specjalistycznych
- Praca na ważnych stanowiska po powrocie do Gniezna
- Lata posługi w Sekretariacie Prymasa Polski
- Biskup ordynariusz warmiński
- Pierwsze lata prymasostwa arcybiskupa metropolity gnieźnieńskiego i warszawskiego
- Kreacja kardynalska i dalsze lata posługi prymasowskiej (1983-1992)
- Nowe obowiązki metropolity po kresie unii personalnej Gniezna i Warszawy (1992-2007)
- Odznaczenia i godności
- Moje spotkanie z Ojcem Świętym
- Publikacje
Po powrocie do Polski w 1964 roku, zgodnie ze wskazaniem kardynała Stefana Wyszyńskiego, ks. dr Józef Glemp wrócił do archidiecezji swej kanonicznej przynależności i zamieszkał w Gnieźnie. Pełnił tam najpierw przez krótki czas funkcję sekretarza w Prymasowskim Wyższym Seminarium Duchownym, a następnie – równolegle – notariusza w Kurii Metropolitalnej i w Trybunale Metropolitalnym Gnieźnieńskim. Prowadził też wykłady dla księży z archidiecezji gnieźnieńskiej w ramach powstałego studium soborowego i od 7 października 1966 roku był egzaminatorem prosynodalnym z zakresu tegoż studium w egzaminach wikariuszowskich i proboszczowskich w roku akademickim 1966-1967.
Nieco później mianowany został także obrońcą węzła małżeńskiego w tymże Trybunale, a także otrzymał nominację na konsultora w Trybunale Prymasowskim przy Sekretariacie Prymasa Polski w Warszawie dla spraw dispensationis super matrimonio rato et non consummato. Nominacja ta uznana została jako dowód uznania przez kardynała Wyszyńskiego kompetencji młodego ks. dra Glempa w zakresie prawa małżeńskiego. Trybunał Prymasowski, powołany do funkcjonowania przez Stolicę Apostolską, był instytucją o wielkim znaczeniu w ówczesnych trudnych i skomplikowanych warunkach rzeczywistości polskiej, ułatwiał prowadzenie spraw dyspens od małżeństw zawartych, ale nie dopełnionych. Potocznie Trybunał nazywany był Polską Rotą.
Ostatecznie ks. dr Józef Glemp w rodzinnej archidiecezji pracował do 1967 roku. Poza wykonywaniem ważnych czynności w instytucjach centralnych struktur archidiecezji pogłębiał swoje zaangażowanie duszpasterskie, które wzmagały głęboko przeżywane uroczystości milenijne i liczne związane z nimi inicjatywy. Chętnie głosił rekolekcje, spowiadał i sprawował Eucharystię podczas różnych, także odpustowych, uroczystości parafialnych w rozmaitych ośrodkach duszpasterskich archidiecezji.
(na podstawie artykułu ks. A. Dziuby, Dwadzieścia lat prymasostwa kardynała Józefa Glempa)