Wizyta Wielkiego Kanclerza kardynała Stefana Wyszyńskiego na Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie, obok rektor ks. prof. Jan Stępień, ks. dr Józef Glemp i prorektor ks. prof. Remigiusz Sobański. Fot. z początku lat 70

 Po trzyletniej pobycie w Gnieźnie ks. dr Józef Glemp został powołany przez kardynała Stefana Wyszyńskiego (dekretem z 24 listopada 1967 roku i z mocą obowiązywania od 1 grudnia tegoż roku) do pracy w Sekretariacie Prymasa Polski w Warszawie, w szczególnej, centralnej instytucji, będącej w dyspozycji samego prymasa, a jednocześnie przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. Od tej pory stał się jednym z najbliższych współpracowników i domowników kardynała Stefana Wyszyńskiego, zamieszkał w kompleksie Domu Arcybiskupów Warszawskich – Rezydencji Prymasa Polski przy ulicy Miodowej w Warszawie.

Przez lata pobytu w stolicy był przede wszystkim kapelanem i sekretarzem kardynała Wyszyńskiego na teren archidiecezji gnieźnieńskiej. W takim charakterze towarzyszył mu podczas wielu uroczystości kościelnych oraz świeckich na terenie tej archidiecezji, ale także i w wielu innych wydarzeniach w różnych miejscach kraju (np. Olsztyn, Jasna Góra, Gietrzwałd, Kraków, Szczecin), a także w licznych wizytacjach kanonicznych parafii archidiecezji gnieźnieńskiej oraz warszawskiej. Towarzyszył także kardynałowi Wyszyńskiemu w podróżach do Rzymu. Uczestniczył w szczególnie ważnych audiencjach Prymasa Polski u Pawła VI, a jako jego blisko współpracownik mógł w bliska obserwować prace kolejnych Synodów Biskupów w Rzymie. Uczestniczył (także jako osobisty tłumacz) w wielu ważnych rozmowach z wysokimi przedstawicielami Stolicy Apostolskiej oraz życia kościelnego czy świeckiego, zwłaszcza w kraju z przedstawicielami władz partyjnych, politycznych i społecznych PRL.

      Ks. dr Józef Glemp faktycznie wykonywał w Sekretariacie Prymasa Polski w Warszawie od grudnia 1967 roku obowiązki referenta do spraw prawnych, zwłaszcza spraw małżeńskich. Realizował także wiele specjalnych i odpowiedzialnych zadań zlecanych przez kardynała Wyszyńskiego czy ówczesnego kierownika Sekretariatu ks. prałata dra Hieronima Goździewicza. Przez pewien czas był również referentem prasowym Sekretariatu. W tym czasie nadal pracował w Trybunale Prymasowskim dla spraw małżeństw zawartych, ale niedopełnionych, a jako konsultor w tymże Trybunale wykonywał inne specjalne zadania, przygotowując m.in. dla kardynała Wyszyńskiego dokumenty przez skierowaniem ich do Stolicy Apostolskiej.

Ks. dr Józef Glemp asystuje kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu podczas uroczystości milenijnych

 Różnorodność spraw, która przychodziła korespondencyjnie, a także była przedstawiana w osobistych rozmowach w Sekretariacie Prymasa Polski, była wręcz trudna do schematycznego określenia czy nawet wyliczenia, ostatecznie była rozwiązywana przez pracowników tej instytucji jako posługa oddana kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu. Ks. dr Józef Glemp zaangażowany był także we wspieranie Prymasa Polski w wykonywaniu jego specjalnych uprawnień udzielonych mu przez Stolicę Apostolską, m.in. ze względu na specyficzne warunki posługi wykonywanej przez Kościół, tak w Polsce na terenach Zachodnich i Północnych, jak i na wschodnich ziemiach dawnej Rzeczypospolitej.

      Od 15 stycznia 1975 roku powołany został na stanowisko sekretarza Komisji Episkopatu do Spraw Instytucji Polskich w Rzymie, która zajmowała się szczególnie Papieskim Instytutem Polskim oraz Papieskim Kolegium Polskim, a także, z czasem, Papieskim Instytutem Studiów Kościelnych. W tym samym roku został też członkiem Komisji Episkopatu Polski do Spraw Rewizji Kodeksu Prawa Kanonicznego. Równolegle do prac w Sekretariacie Prymasa Polski ks. dr Józef Glemp pełnił – z nominacji kardynała Stefana Wyszyńskiego – obowiązki kuratora Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża w Laskach Warszawskich (także w Warszawie) i Zgromadzenia Sióstr Najświętszego Imienia Jezusa (funkcje te spełniał także później, już jako biskup warmiński, jak również, w miarę potrzeb i możliwości, nawet jako Prymas Polski). Był też sędzią w procesie beatyfikacyjnym sługi Bożego ks. Władysława Korniłowicza. W tym czasie służył pomocą duszpasterską w kościele św. Marcina i w ośrodku duszpasterstwa akademickiego przy kościele św. Anny w Warszawie, od 1970 roku był też duszpasterzem warszawskich prawników. Zaangażował się także w duszpasterstwo osób niewidzących i niedowidzących, głosił dla nich konferencje, rekolekcje i kazania.

Ks. dr Józef Glemp w trakcie jednej z wakacyjnych podróży na fot. z lat 70

Pomimo nawału prac w Sekretariacie Prymasa Polski, w latach 1972-1979 kontynuował działalność naukową. Był wówczas asystentem wolontariuszem na Wydziale Prawa Kanonicznego Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie. W drugim semestrze roku akademickiego 1968-1969 rozpoczął zlecone zajęcia z prawa rzymskiego przy katedrze kierowanej przez doc. dra hab. Henryka Kupiszewskiego (późniejszego ambasadora RP przy Stolicy Apostolskiej) w wymiarze 2 godzin tygodniowo dla jednej grupy studentów. Natomiast od pierwszego semestru roku akademickiego 1973-1974 prowadził ćwiczenia z kanonicznego prawa małżeńskiego (także w wymiarze 2 godzin tygodniowo). Zajęcia dydaktyczne prowadził następnie w miarę systematycznie do momentu nominacji na biskupa ordynariusza diecezji warmińskiej.

      Na Wydziale Prawa Kanonicznego ATK ks. dr Józef Glemp przeprowadził w marcu 1975 roku nostryfikację doktoratu uzyskanego w 1964 roku w Papieskim Uniwersytecie Laterańskim. Przewód odbył się, po pozytywnych opiniach recenzentów, podczas rady wydziału 12 marca 1975 roku. Tym samym uzyskany w Rzymie stopień naukowy nabrał też uznania prawnego w Polsce. W tym okresie pełnił też obowiązki delegata Prymasa Stefana Wyszyńskiego – Wielkiego Kanclerza ATK i w tej roli uczestniczył w przewodach doktorskich i habilitacyjnych w tej uczelni. Powierzone obowiązki dydaktyczne spełniał z dużym zaangażowaniem, m.in. jako pomoc dla studentów opublikował w Wydawnictwie ATK w 1974 roku „Lexiculum prawa rzymskiego”, które było pierwszym tego typu opracowaniem na gruncie polskim. Napisał w tym czasie także wiele artykułów z dziedziny prawa kanonicznego i historii Kościoła, zamieszczanych w krajowych i zagranicznych czasopismach i w pracach zbiorowych. Brał również udział w licznych spotkaniach i zjazdach kanonistów, tak polskich, jak i zagranicznych, np. w III Międzynarodowym Kongresie Prawa Kanonicznego na Uniwersytecie Nawarry w Pampelunie w 1976 roku.

      W dowód uznania za gorliwą i pełną poświęcenia pracę dla Kościoła w Polsce oraz powszechnego, jak też wzorową postawę kapłańską, 29 listopada 1972 roku, na prośbę kardynała Stefana Wyszyńskiego, został wyróżniony przez Pawła VI godnością kapelana honorowego Jego Świątobliwości. Z kolei 19 marca 1976 roku już sam kardynał Wyszyński mianował go kanonikiem gremialnym Kapituły Prymasowskiej przy bazylice prymasowskiej w Gnieźnie.

W trakcie wakacyjnej górskiej wspinaczki na fot. z lat 70

  Jako kapłan ks. Józef Glemp przez długi czas był w bardzo bliskim związku z kardynałem Stefanem Wyszyńskim. To on formalnie przyjął go do seminarium, a później dostrzegł pewne predyspozycje naukowe i ostatecznie skierował na studia specjalistyczne do Rzymu, aby potem powołać do pracy w Sekretariacie Prymasa Polski w Warszawie. Jego zatem słuchał jako swego ojca duchownego –tak zresztą zwykł się do niego zwracać. Wreszcie wspomniany czas pracy w Sekretariacie oraz wspólnego zamieszkania przy ul. Miodowej, to chyba okres najbardziej bliskiego związku z Prymasem Polski, i to codziennego, tak w modlitwie, jak i posiłkach, rozmowach czy spotkaniach, a przede wszystkim w samym fakcie bliskości.

      Stąd zapewne kardynał Glemp może teraz, z perspektywy wielu lat, powiedzieć o sobie, że całkowicie należy do pokolenia bezpośrednich duchowych uczniów, a także, w swej specyfice, sukcesorów zmarłego Prymasa Tysiąclecia, którego – wydaje się – uważał zawsze za swego duchowego ojca i mistrza, nie tylko w posłudze duszpasterskiej, ale i ogólnej świadomości Kościoła w Polsce. W nim zaś, jako następcy, pozostało w jakimś sensie ideowe dziedzictwo zmarłego kardynała Wyszyńskiego, jego pasterska i prymasowska troska o Kościół i naród, co tak dobitnie wykazała już cała historia Prymasów Polski, a czego najbardziej chyba czytelnym i wymownym znakiem było więzienie prymasów za sprawy Kościoła i narodu, np. arcybiskupa Marcina Dunina czy kardynała Mieczysława Ledóchowskiego.

(na podstawie artykułu ks. A. Dziuby, Dwadzieścia lat prymasostwa kardynała Józefa Glempa)